Brytyjski rząd ogłosił inicjatywę mającą na celu przyspieszenie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, przy jednoczesnym wsparciu społeczności portowych i przemysłowych. Zgodnie z ogłoszeniem, deweloperzy, którzy zobowiążą się do inwestowania w biedniejsze regiony oraz zrównoważone łańcuchy dostaw, mogą otrzymać do 200 mln funtów dodatkowych zachęt finansowych.
Tzw. „Clean Industry Bonus”, ogłoszony w czwartek, jest skierowany w szczególności do firm zajmujących się projektami turbin wiatrowych na morzu, które zobowiążą się do inwestowania w społeczności tradycyjnie związane z przemysłem naftowym i gazowym. Program ma także wspierać tworzenie wysoko wykwalifikowanych miejsc pracy w obszarach takich jak inżynieria, elektryka i spawalnictwo. Wielka Brytania, która jest obecnie liderem w Europie pod względem wykorzystania energii wiatrowej na morzu, zamierza umocnić swoją pozycję jako światowa potęga w dziedzinie czystej energii. Kraj ten może się pochwalić pierwszą na świecie pływającą farmą wiatrową, a w sektorze morskiej energetyki wiatrowej pracuje ponad 34 tys. osób – liczba ta może wzrosnąć nawet trzykrotnie do końca tej dekady.
„Od portów w Nigg i Leith po ośrodki przemysłowe w Blyth i Hull – przekształcamy regiony przybrzeżne, jednocześnie wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne Wielkiej Brytanii” – powiedział minister ds. energii Ed Miliband.
Program ogłoszono w kluczowym momencie dla sektora morskiego, kiedy ostatnie zakłócenia łańcucha dostaw, wywołane przez napięcia geopolityczne, unaoczniły potrzebę rozwoju krajowych możliwości produkcyjnych. Bonus finansowy ma pomóc rozwiązać te problemy i zmniejszyć zależność od niestabilnych rynków paliw kopalnych.
„Poza produkcją turbin istnieją tysiące miejsc pracy w budowie i utrzymaniu farm wiatrowych. Społeczności przybrzeżne, takie jak Grimsby, Great Yarmouth czy Buckie nad zatoką Moray Firth, obserwują wzrost aktywności morskiej związanej ze statkami wspierającymi funkcjonowanie farm wiatrowych” – powiedział Dan McGrail, dyrektor generalny RenewableUK.
Inicjatywa stanowi kontynuację silnego rozwoju sektora odnawialnych źródeł energii w Wielkiej Brytanii, który od lipca przyciągnął prywatne inwestycje o wartości 34,8 mld funtów. Do istotnych wydarzeń w sektorze zalicza się m.in. wart 1 mld funtów kontrakt ScottishPower na turbiny dla farmy wiatrowej East Anglia TWO, dzięki któremu powstanie około 1300 miejsc pracy w regionie Humberside.
Przydział środków będzie miał charakter konkurencyjny, a wyniki mają zostać ogłoszone latem. Bonus zostanie włączony do rządowego programu Contract for Difference, opracowanego w celu ochrony konsumentów i zapewnienia opłacalności projektów.
Ogłoszenie to zbiegło się z decyzjami o przyspieszeniu procesu wydawania pozwoleń na projekty w morskiej energetyce wiatrowej, co może doprowadzić do realizacji trzynastu dużych inwestycji o łącznej mocy 16 GW. Równocześnie mają one funkcjonować wraz z nowymi morskimi obszarami chronionymi, by zapewnić ochronę środowiska przy jednoczesnym rozwoju infrastruktury.
Brytyjski sektor morskiej energetyki wiatrowej rozwija się w momencie, gdy amerykański rynek staje przed poważnymi wyzwaniami – firmy wycofują się z inwestycji lub je ograniczają z powodu rosnących kosztów i ostatnich zmian politycznych, w tym decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu federalnych aukcji terenów pod morskie farmy wiatrowe. Prognozy dla branży w USA spadły z ponad 30 GW do mniej niż 25 GW mocy możliwej do zainstalowania do 2030 roku. Problemy dotknęły głównych projektów, w tym planów rozbudowy portów w New Jersey i Nowym Jorku, a producenci tacy jak GE Vernova i Prysmian zrezygnowali z planowanych inwestycji.
Wzrost brytyjskiej morskiej energetyki wiatrowej następuje w czasie intensywnych zmian w globalnym sektorze energetycznym. Wielka Brytania, dzięki sprzyjającym warunkom wietrznym i znaczącemu wsparciu rządowemu, umacnia swoją pozycję w czołówce państw inwestujących w OZE. Wysokie subsydia oraz innowacyjne mechanizmy finansowania, takie jak Contract for Difference, przyciągają inwestorów i gwarantują rentowność nawet przy niestabilnych cenach energii.
Według raportów Międzynarodowej Agencji Energetycznej, popyt na czyste źródła energii rośnie w tempie przekraczającym oczekiwania sprzed kilku lat. Rozwój brytyjskiego sektora offshore wind może przyczynić się do uniezależnienia kraju od importu paliw kopalnych, wzmacniając jednocześnie lokalne łańcuchy dostaw i tworząc nowe miejsca pracy w regionach nadmorskich.
W przeciwieństwie do tego, rynek amerykański – mimo początkowych ambitnych planów – zmaga się obecnie z utrudnieniami prawnymi i finansowymi. Wiele firm obawia się opóźnień w uruchamianiu projektów i niepewności związanej z polityką federalną. Branża ta potrzebuje stabilnych ram regulacyjnych, aby mogła się dalej rozwijać i konkurować z najbardziej doświadczonymi graczami na świecie.