ErectorCraft ogłosiła rozpoczęcie komercyjnej produkcji kadłubów łodzi wydrukowanych w technologii 3D, stając się pierwszą firmą w Stanach Zjednoczonych, która oferuje takie rozwiązania. Wykorzystując technikę druku przestrzennego w dużym formacie (LFAM), firma zapewnia innowacyjność i adaptacyjność w produkcji morskiej.
ErectorCraft, jako pionier w dziedzinie druku 3D w sektorze morskim, wprowadza na rynek kadłuby łodzi, które są nie tylko szybsze w produkcji, ale również oferują większą elastyczność w kształtowaniu i konstrukcji. Technologia LFAM, czyli Large Format Additive Manufacturing, pozwala na tworzenie dużych elementów z plastiku i kompozytów, które są następnie wykorzystywane w budowie łodzi. Dzięki temu firma może dostosować kadłuby do specyficznych potrzeb klientów bez konieczności tworzenia kosztownych form.
„Technologia druku 3D otwiera nowe możliwości w projektowaniu i produkcji łodzi, umożliwiając tworzenie bardziej złożonych kształtów przy niższych kosztach początkowych,” jak twierdzi firma. Dzięki zastosowaniu LFAM, czas potrzebny na wyprodukowanie kadłuba został znacząco skrócony, co jest kluczowe w szybko zmieniającym się rynku łodzi.
ErectorCraft planuje dalsze badania nad możliwościami technologii druku 3D, aby rozszerzyć jej zastosowanie na inne elementy łodzi oraz potencjalnie na całe statki. Firma z siedzibą w Stanach Zjednoczonych już teraz zyskuje zainteresowanie ze strony producentów łodzi i inwestorów zainteresowanych ekologicznymi i ekonomicznymi korzyściami płynącymi z innowacyjnych metod produkcji.
Kto wie.. może to pierwsza jaskółka czasów, gdy stocznie jachtowe będą wyglądały jak wielkie drukarki 3d, w których tylko potem małe zręczne rączki będą dodawały osprzęt i takielunek?
Źródło: Marine Technology News
Tłumaczenie źródłowe.